Witam serdecznie w świecie zdobienia paznokci!

czwartek, 27 października 2011

Mały haul lakierowo-empikowy

Dzisiaj będzie post o moich nowych zdobyczach ^^

Na pierwszy rzut idą lakiery:


Nr 1 - Lakier Safari firmy Quiz. Kolor mogę określić jako morski, zielony z odcieniami niebieskiego. Numerek już się starł. 12ml. Jeszcze nie używany.
Nr 2 - Lakier firmy Golden Rose z serii Paris. Jego numerek to 92. Butla 11 ml. Kolor to żarówiasty róż. Jeszcze nie używany.
Nr 3 - Znów lakier Safari od Quiz. Numerka brak. Ten kolor określam jako łososiowy. Też jeszcze nie używany.
Nr 4 - Lakier firmy Lemax Colour. Wielka butla18 ml. Nie ma żadnego numerka. Kolor miodowy. Użyłam już tego lakieru. Dwie warstwy były do przyjęcia, ale nie zaszkodziłoby dać trzecią warstwę. Schnięcie w normie, gorzej z trwałością. Odpryski pojawiły się po kilku godzinach ;D Ale nie mam pewności czy miałam paznokcie całkowicie czyste - dam mu drugą szansę i wypróbuję go też do metody wodnej. Za tą ogromną butlę zapłaciłam 5 zł! :)
Nr 5 - Iii następny Safari. Numeru brak. Kolor jakby brunatny, ceglasty czy rdzawy. Miałam już okazję go wypróbować. Do pełnego krycia potrzebne dwie warstwy. schnie przyzwoicie i nadał się też do metody wodnej (wcześniejsze próby z lakierami Safari były kiepskie ale ten daje radę). Po 3 dniach lekko starte końcówki, małe odpryski. Generalnie polubiłam ten lakier za kolor ;D Wszystkie lakiery Safari kupiłam po 3 zł.
Nr 6 - Lakier Sequined Turquoise od Avon. Butla 12ml. Kolor ciemno turkusowy z malutkimi drobinkami w tym samym kolorze. No i niestety mamy tu BUBEL! Lakier kosztuje 12,90 zł w promocji ale nie jest tyle wart. Do pełnego krycia potrzebne 3 warstwy (ja dałam dwie grubsze ale i tak było delikatnie widać paznokieć). Po pierwsze lakier najzwyczajniej w świecie nie chce schnąć. Po kilku godzinach czekania aż wyschnie i tak miałam masakrę na paznokciach. Po drugie okropnie farbuje płytkę paznokcia! Bez bazy ani rusz.Ale znalazłam sposób jak można użyć tego wg mnie ślicznego lakieru. Wystarczy paznokcie pomalować najpierw jakimś ciemnym jednolitym kolorem i na niego jedną cienką warstwę naszego bubla :P Wtedy lakier ma szansę wyschnąć i wygląda fajnie (szczególnie na czarnym lakierze).
Nr 7 - ostatni zakup. Lakier Da Vinci od Vollare Cosmetics. Co ciekawe butelkę ma identyczną jak Safari ale wg naklejki ten ma 10 ml a tamte 12. Hmm? Ktoś tu oszukuje ;D Za to mamy podany numerek 105. Jest to bezbarwny lakier z dużym, niebieskim brokatem. Niestety przy malowaniu na paznokciach nie zostaje zbyt wiele brokatowych kropek, a lakier ma dosyć intensywny drażniący zapach. Kosztował 3 zł.

Tu zdjęcie troszkę lepiej pokazujące kolorki:


Nie wiem co mnie dziś podkusiło ale weszłam do Empiku i przepadłam ;D Rozglądałam się za książką, która mi się rozleciała w drobny mak, niestety nie było jej. Za to znalazłam promocję na filmy... Ostatnio do moich wielu manii zbieractwa dołączyły właśnie filmy. Promocja mówiła, że jeśli kupię dwa wybrane filmy (z pewnej ich puli) to każdy z nich będzie kosztował 19,99 zł. Jak tu się nie skusić? xD Wybrałam cztery:


Pierwszy w moich rękach znalazł się 'RED'. Byłam na nim w kinie i uważam, że jest świetny! Jest to komedia sensacyjna z Brucem Willisem, Morganem Freemanem i Johnem Malkovichem. Tego ostatniego uwielbiam <3
Następnie przygarnęłam 'Sherlocka Holmesa'. Kolejny film akcji z dawką humoru :) W rolach głównych Robert Downey Jr. i Jude Law (tego też kocham ;P).
Zaczęły mnie niebezpiecznie kusić bajki ('Potwory i spółka' - po prostu genialna bajka :)) więc zadzwoniłam do Narzeczonego czy chce jakiś film wybrać. Niestety zażyczył sobie 'Ostatniego samuraja' z Tomem Cruisem i nie mogłam już się wymigać.
Jako ostatni moją uwagę przykuł 'Sztandar chwały' Clinta Eastwooda. Jest to film wojenny o bitwie o Iwo Jimę z II Wojny Światowej. Tego filmu jestem najbardziej ciekawa, gdyż go jeszcze nie widziałam.

Promocja na filmy trwa do 8 listopada więc jeśli jesteście zainteresowane to zajrzyjcie do Empiku. Każdy film ma drugą płytę z dodatkami do filmu, co jest wg mnie świetną sprawą.

Wstąpiłam wczoraj do Ukochanego do pracy i porwałam Go na 'Bitwę Warszawską 1920' do Heliosa. Wcześniej czytałam krytyczne opinie na temat tego filmu ale cieszę się, że się nimi nie zasugerowałam. Film jest wciągający i przejmujący. Trochę się zawiodłam przy końcu (nie pokazano dokładnie w jaki sposób pokonaliśmy Sowietów), ale wrażenia ogólnie są pozytywne i film w przyszłości trafi do mojej kolekcji :)


Polecam!

13 komentarzy:

  1. Zakupy lakierowe widzę, że udane, najbardziej podobają mi się odcienie Safari. Też byłam wczoraj w kinie ale na -Baby są jakieś inne i troszkę się rozczarowałam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Holmes jest świetny :D Ja uwielbiam też brytyjski miniserial główny aktor jest genialny ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetne lakiery! ja mam aktualnie odwyk ale jak tylko zobaczyłam pierwsze zdjęcie już mi się włączyła czerwona lampka :)
    ja filmów raczej nie kupuję, bo zazwyczaj oglądam je raz online. ale Holmes jest dobrym filmem (Robert Downey Jr.!!!), Red również mi się podobał.

    OdpowiedzUsuń
  4. Film mi się średnio podobał ze względu na efekty 3d, muzykę, ogólnie montaż typu spowolnienia i przedłużenia. Oprócz tego był ok.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mm jakie fajne kolorki lakierów ^^

    OdpowiedzUsuń
  6. numer 3 bardzo ladny i ten avonowy :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Byłam na tym filmie, ale mi się on nie podobał. Za mało tam "historyczności" jak na film historyczny, a za dużo śpiewu, tańca i romansu. jedyna ciekawa postać, to rola Ferencego, jako Bolszewika :) Ale za szybko go zabito...
    Lakier z Avonu ma bardzo ładny kolor, szkoda, że nie jest taki dobry :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzieki za komentarze! Będę musiała zrobić dla
    Was manicure z lakierami które się spodobały :P

    Jjjustii: Na 'Baby są jakieś inne' się nie wybieram ;] Nie przepadam za Koterskim.

    Adrianna: filmy, które lubię oglądam wielokrotnie, przecież to jak dobra książka do której warto wrócić ;]

    Basia, Lissa: Ja byłam na 2D bo noszę okulary i dwie ich pary na nosie to niewygoda :/ ale przyznać muszę, że za dużo tam scen ze śpiewającą Nataszą :P Historia też do przewidzenia (tzn ich miłosna historia), Ferency za to zagrał świetnie i nawet poglądy które głosił były niezłe ;] Ale przy swoim zdaniu zostaję - film przypadł mi do gustu i już ^^

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajne kolory lakierów, najlepszy żółty, następnie filmy, świetna okazja, Sherlock Holmes, najlepszy, natomiast co się tyczy "190 Bitwa Warszawska" to mi się nie podobał;p

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania! Niestety nie jest to miejsce na wasz spam i takie komentarze będę usuwać. Nie piszcie 'zapraszam do mnie' bo i tak zaglądam do każdego kto się udzieli na moim blogu :) Jeśli chcesz żebym obserwowała Twój blog to najpierw zacznij obserwować mój ;)

Z góry serdecznie dziękuję za wszystkie miłe słowa, odpowiedzi na Wasze pytania umieszczę poniżej. Buźka! ;*