Na początek przepraszam za dłuższą nieobecność - staram się spędzić z narzeczonym jak najwięcej czasu zanim trzeba będzie wracać na uczelnię :)) Niestety kilku z moich stylizacji Wam nie pokażę - nie miałam aparatu ze sobą w ostatnim czasie :(
Dzisiaj chciałam Wam pokazać moje akcesoria, których używam przy zdobieniu paznokci.
Jestem w posiadaniu szesnastu różnych pędzelków. Kupiłam je na allegro za zawrotną kwotę 20zł :P
Są całkiem niezłe, w zasadzie jeszcze wszystkich nie używałam bo nie było takiej potrzeby. Opakowanie było niefunkcjonalne więc trzymam je luzem w moim lakierowym pudle. Pędzelki miały też gumowe osłonki, ale ich też się pozbyłam ;) Minus jest w zasadzie jeden - schodzi z nich emalia, którą są pomalowane (pod wpływem zmywacza, którym je czyszczę).
Dzisiaj chciałam Wam pokazać moje akcesoria, których używam przy zdobieniu paznokci.
Jestem w posiadaniu szesnastu różnych pędzelków. Kupiłam je na allegro za zawrotną kwotę 20zł :P
Są całkiem niezłe, w zasadzie jeszcze wszystkich nie używałam bo nie było takiej potrzeby. Opakowanie było niefunkcjonalne więc trzymam je luzem w moim lakierowym pudle. Pędzelki miały też gumowe osłonki, ale ich też się pozbyłam ;) Minus jest w zasadzie jeden - schodzi z nich emalia, którą są pomalowane (pod wpływem zmywacza, którym je czyszczę).
W komplecie jest:
- pięć cienkich pędzelków, to głównie nimi się posługuję. Każdy jest innej grubości, jeden ma poręczną grubszą rączkę, ten ostatni jest wygięty,
- siedem grubszych pędzelków. Mój ulubiony to ten ciemny. Rzadko ich używam bo nadają się głównie do paznokci żelowych,
- dwa wachlarzyki. Ja nimi nakładam sypki brokat, a może macie dla nich inne zastosowanie?
- sonda do nakładania ozdób. No w zasadzie to nie sonda (nie ma na końcu kulki, jest bardziej podłużna) ale to mój ulubiony przyrząd. Używam go właśnie jako sondy (poniżej będą też inne przedmioty których można użyć w ten sposób), również jako pędzelka i w ogóle - to mój ulubieniec z całego zestawu :)))
- pięć cienkich pędzelków, to głównie nimi się posługuję. Każdy jest innej grubości, jeden ma poręczną grubszą rączkę, ten ostatni jest wygięty,
- siedem grubszych pędzelków. Mój ulubiony to ten ciemny. Rzadko ich używam bo nadają się głównie do paznokci żelowych,
- dwa wachlarzyki. Ja nimi nakładam sypki brokat, a może macie dla nich inne zastosowanie?
- sonda do nakładania ozdób. No w zasadzie to nie sonda (nie ma na końcu kulki, jest bardziej podłużna) ale to mój ulubiony przyrząd. Używam go właśnie jako sondy (poniżej będą też inne przedmioty których można użyć w ten sposób), również jako pędzelka i w ogóle - to mój ulubieniec z całego zestawu :)))
No to może teraz kilka stylizacji moimi pędzelkami (na palcu treningowym :D )
Brokat |
Czarno-złote wzorki |
Kolorowa folia |
Trójkąty |
Czarno-srebrne maziaje plus czerwone kropy |
Płomienie |
Panterka, zielona na niebieskim tle |
Zebra na niebiesko-różowym tle |
Pomarańczowy frencz plus serca z fimo |
Poniżej moje dodatkowe akcesoria:
- kieliszek + wykałaczki, do robienia paznokci na wodzie
- gąbeczka, do cieniowania kolorów na paznokciach
- szpilka z dużą główką i wsuwka zakończona kulką - właśnie tych przedmiotów można z powodzeniem użyć jako sondy, ja tak robię :)
Zabrakło tu jeszcze taśmy izolacyjnej i mnóstwa ozdób do paznokci (fimo, brokaty itd)
- kieliszek + wykałaczki, do robienia paznokci na wodzie
- gąbeczka, do cieniowania kolorów na paznokciach
- szpilka z dużą główką i wsuwka zakończona kulką - właśnie tych przedmiotów można z powodzeniem użyć jako sondy, ja tak robię :)
Zabrakło tu jeszcze taśmy izolacyjnej i mnóstwa ozdób do paznokci (fimo, brokaty itd)
A na koniec świeże zakupy :)
- lakier Catrice nr 250 I Sea You!
- lakier Catrice nr 350 Hip Queens Wear Blue Jeans!
- cienie Sensique z nowej kolekcji Oriental Dream nr 132 Autumn Tuliptree
- lakier Golden Rose z serii Paris nr 230
- koszyczek-misiek, jeszcze nie mam pomysłu co do niego powkładać :P
- lakier Catrice nr 250 I Sea You!
- lakier Catrice nr 350 Hip Queens Wear Blue Jeans!
- cienie Sensique z nowej kolekcji Oriental Dream nr 132 Autumn Tuliptree
- lakier Golden Rose z serii Paris nr 230
- koszyczek-misiek, jeszcze nie mam pomysłu co do niego powkładać :P
Zaglądajcie w weekend - zrobię moje pierwsze rozdanie! :)
Ale Ty szalejesz tutaj, te wzorki na pazurkach są cudne... Podoba mi sie każdy jeden!!
OdpowiedzUsuństaram się jak mogę :P dzięki :*
OdpowiedzUsuńpowiem tylko tyle: łaaa! :P o istnieniu niektórych pedzelków nawet nie wiedziałam ;) genialne te Twoje wzorki ;) pooozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńpalec treningowy mnie przeraża - jest upiorny ;) ale zestaw pędzelków całkiem fajny i kiedy widzę, jakie cuda można nim zmalować, to już Ci go zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńzestaw pendzelków jest super!!
OdpowiedzUsuńobserwuję i liczę na to samo;)
Fajny palec też miałam ale zgubiłam:( Niedługo pochwalę się swoimi pędzelkami bo czekam na zamówienie.
OdpowiedzUsuń