Ponieważ zaraziłam mamę manią na lakiery do paznokci, to ostatnio wróciła z nowym lakierem graffiti firmy Flormar. Jego kolor jest niebieski, perłowy, mocny i żywy :) Nie mam pewności ale jego kolor to chyba G01.
poniedziałek, 22 sierpnia 2011
7 komentarzy:
Zapraszam do komentowania! Niestety nie jest to miejsce na wasz spam i takie komentarze będę usuwać. Nie piszcie 'zapraszam do mnie' bo i tak zaglądam do każdego kto się udzieli na moim blogu :) Jeśli chcesz żebym obserwowała Twój blog to najpierw zacznij obserwować mój ;)
Z góry serdecznie dziękuję za wszystkie miłe słowa, odpowiedzi na Wasze pytania umieszczę poniżej. Buźka! ;*
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Szkoda, że kiepsko z jakością... Kolor ma niesamowity.
OdpowiedzUsuńDodałam do obserwowanych :)
Myślę że może trochę przesadziłam ze słabą oceną, ale ciężko mi się nim malowało. Dzięki i też poobserwuję ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne kolory, uwielbiam lakiery ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję, zapraszam na rozdanie
bardzo oryginalne połączenie!:) fajny jest ten zielony kolorek!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Mi też się podobają te kolory! Byłam dziś w tym sklepie gdzie mama zakupiła pękacza a inne kolorki też mieli zaje*iste! :D
OdpowiedzUsuńHej, w Sephorze wymienią Ci każdy tusz (ja oddałam stary nieużywany, zwykły z Essence) na mianiaturke tuszu z Clinique :) Wystarczy podejść do jakieś ekspedientki i Ci wymieni bez problemu ;)
OdpowiedzUsuńPiękne masz paznokcie.
OdpowiedzUsuń