Witam serdecznie w świecie zdobienia paznokci!

niedziela, 13 listopada 2011

Rozdanie przedświąteczne!

Cześć Kochane!
Chciałam ogłosić (w końcu) rozdanie dla Was :)

Nagrody będą 4: za miejsce pierwsze oraz drugie (losowanie), a także jedna nagroda dla osób udzielających się na blogu. Ostatnia nagroda powędruje do osoby, która udzieli najlepszej odpowiedzi na zadane pytanie.

Zobaczcie co możecie zgarnąć:


Miejsce pierwsze:
- Cienie w kredce Max Factor Smoky Eye Effect - Onyx Smoke,
- Szminka w pisaku Max Factor Lipfinity Lasting Lip Tint - nr 03,
- Błyszczyk Collection 2000 Lock No Hold - nr 1 Body Pop,
- Paletka czterech róży do policzków Collection 2000 Shimmer Shades - nr 2 Blushalicious,
- Cień Loreal Color Infaillible - nr 05 Purple Obsession.


Miejsce drugie:
- Cienie w kredce Max Factor Smoky Eye Effect - Silver Storm,
- Błyszczyk Collection 2000 Lock No Hold - nr 3 Rock Steady,
- Paletka rozświetlaczy/cieni Collection 2000 Shimmer Shades - nr 1 Way To Glow (zeswatchowana).


Nagrodą dla osób uczestniczących w życiu bloga oraz nagrodą za najlepszą odpowiedź będzie NIESPODZIANKA :) Sama jeszcze nie wiem co to będzie, ale myślę, że pozwolę wygranym osobom na wybranie sobie prezentu!

Zasady rozdania:
- udział mogą brać tylko osoby prowadzące bloga (nie musi być to blog na blogspocie)!
- aby wziąć udział odpowiedz na pytanie: Co najbardziej podoba Ci się we wszechobecnym (choć dopiero zaczynającym się) przedświątecznym szaleństwie? Odnajdujesz się w nim? A co Ci się nie podoba?
- musisz być osobą pełnoletnią, albo mieć zgodę rodziców na udział w zabawie,
- osoby prowadzące bloga tylko o rozdaniach będę wykluczone,
- nagrody wysyłam tylko na terenie Polski,
- po rozlosowaniu nagród na maile z adresem wysyłki czekam 3 dni, następnie losuję ponownie.
- rozdanie trwa do 16 grudnia, do godz. 23:59.

Jak zdobyć losy:
- musisz być publicznym obserwatorem tego bloga, podaj nazwę pod którą obserwujesz oraz maila (1 los),
- musisz odpowiedzieć na zadane wyżej pytanie (1 los),
- możesz dodać ten blog do blogrolla, podaj link (2 losy),
- możesz dodać info na swoim blogu o moim rozdaniu ze zdjęciem nagród i linkiem do rozdania, podaj link (2 losy)
- możesz dodać na swoim blogu zdjęcie nagród w panelu bocznym z linkiem odsyłającym do rozdania, podaj link (1 los).

Jak widać można zgarnąć łącznie 7 losów, żeby wziąć udział w losowaniu dwóch nagród. 
Osoby, które uczestniczą w życiu bloga wezmą udział w dodatkowym losowaniu nagrody niespodzianki. Sama wybiorę te osoby (po prostu zobaczę, kto udziela się w komentarzach). 
Z moim mężczyzną wytypujemy też osobę, której odpowiedź na pytanie spodoba się nam najbardziej i do niej też powędruje nagroda niespodzianka :) 

Jak widzicie teoretycznie macie szansę na aż 3 nagrody!! Powodzenia!

41 komentarzy:

  1. Obserwuję jako Bzeltynka, nr4@o2.pl, jesteś w blogrollu na www.bzeltynka.blogspot.com :) Najbardziej podoba mi się kupowanie prezentów (wiem, to Mikołaj albo Gwiazdka, Aniołek, Dzieciątko itd przynoszą, ale ja pomagam :P ). Lubię się zastanawiać co komu sprawi przyjemność, dlatego zabieram się za to na poważnie już w październiku. I to się wiąże ze sprawą, która mi się nie podoba - to wszystko zżera dużo kasy i w sumie dlatego zaczynam kupować prezenty tak wcześnie. Bo chcę spełnić jakieś marzenie każdego członka rodziny, a że trochę nas jest, to muszę się nieźle nakombinować, także finansowo. Ale dla widoku szczęśliwych osob przy choince mogę sobie od ust odejmować, co tam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Obserwuję jako Ev, mój mail to carpediem91@o2.pl
    Jesteś u mnie w blogrollu: http://kotwkosmetyczce.blogspot.com/
    Informacja na blogu o rozdaniu: http://kotwkosmetyczce.blogspot.com/p/rozdania.html
    Odpowiedź na pytanie: Wszechobecne przedświąteczne szaleństwo na zmianę to doprowadza mnie do pasji, to znów do zachwytów. W tym roku, choć szał dopiero się zaczyna, zdecydowanie opanowuje mnie powoli zachwyt. Co najbardziej mi się podoba? Kolory, dźwięki, zapachy... Kolory, bo są wyjątkowe, przepiękne - złoto, czerwień, zieleń i biel - chyba najszlachetniejsze ze wszystkich kolorów, ocieplą każdy kąt i każdy wizerunek. Dźwięki - skrzypiący śnieg, angielskie kolędy... Zapachy - pieczone pierniczki, przyprawy korzenne, wanilia, gorąca herbata z miodem... Krótko mówiąc, przed i w trakcie świąt dla naszych zmysłów szykuje się wszystko to, co najlepsze!
    Wiadomo jednak, że w życiu nie jest tylko i wyłącznie kolorowo. W powyższej części odpowiedzi celowo ominęłam bury kolor topniejącego śniegu, pośpiech i gwar centrów handlowych. Jednak święta to wyjątkowy czas, kiedy warto skupić się na nadchodzących najpiękniejszych chwilach w roku i spróbować zapomnieć o wszystkich nieprzyjemnych czynnikach dookoła, a doceniać i przeżywać tylko te najwspanialsze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. obserwuję jako adrianna (adastrzyza@gmail.com)
    blogroll: http://duzaatakamala.blogspot.com/
    notka: http://duzaatakamala.blogspot.com/2011/07/rozdania-ale-sie-uzbierao.html

    Szaleństwo świąteczne lubię bardzo - śnieg, pyszna herbatka z "Last christmas" w tle, chodzenie po sklepach w poszukiwaniu tego idealnego prezentu (z jednej strony zmora, z drugiej przyjemność :), wspólne spędzanie czasu z rodziną. Dla mnie zima to romantyczny czas - pełne ciepła i zapachu wieczory, chłodne poranki. Ale całą tą otoczkę "magii świąt" zabiera mi komercja w mediach, sklepach - jeszcze nie dogasły znicze a już choinki! Bombki, światełka, brokat... Za dużo, za głośno, za szybko. Dla mnie atmosfera świąt wyczuwalna jest w okolicach mikołajek a nie na początku listopada! Na razie czuję natłok ze wszystkich stron, dlatego piję moją ulubioną zimową herbatkę o smaku migdałowo-wiśniowy w domu i cieszę się, że mój odtwarzacz nie puszcza jeszcze okołoświątecznych hitów.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja pozdrawiam i życzę powodzenia wszystkim, bo bloga na blospocie nie mam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chyba, że własny na onecie - nie o kosmetykach też się liczy? Pozdrawiam i czekam na odpowiedź :) Link do niego można znaleźć na moim profilu.

    OdpowiedzUsuń
  6. obserwuje jako: skazana2
    skazana@amorki.pl
    link do notki: http://justmemyselfandi-skazana2.blogspot.com/2011/11/po-duzszej-przerwie.html

    Najbardziej w świętach lubie...ubieranie choinki, bo jestem w domu najmłodsza i to mi przypada ten zwyczaj ale robie to z wielką przyjemnosci i to ok. tydzień przed świętami ;)
    lubie też odwiedziny kolędników, mieszkam w malutkiej wiosce na południu Polski i tutaj bardzo ważne są te odwiedziny, sama kiedyś byłam ministrantką i mimo wszechogariającego zimna chętnia w tym uczestniczyłam i ciepło to wspominam (równiez przez różne łakocie i słodycze które dostawałyśmy od domowników. Nie kryje też zadowolenia z przygotowywania wraz z mamą wieczerzy wigilijnej, której zapach budził mnie już z samego rana i nie pozwalał na wylegiwanie się w łóżku. Jak każdy chyba uwielbiam również spotkania z bliskimi, bo od 2 lat spedzamy wigilie tylko z mama i bratem (siostra się wyprowadziła i mieszka na stałe za granicą) i czasami doskwiera nam samotnośc... ale od czego sa prezenty na które każdy czeka w oczekiwaniu! ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. Zgłaszam się:)
    Obserwuję jako Na Krawędzi
    e-mail:nk_nakrawedzi@o2.pl
    info o rozdaniu:
    http://nk-naturalkiller.blogspot.com/p/rozdania.html
    mam Cię w blogrollu:
    http://nk-naturalkiller.blogspot.com/

    Przedświateczne szaleństwo? gdzie? chyba głównie blogerki wyczekują świąt z czerwonymi czwartkami, bo nie widzę u siebie w mieście przedświątecznej atmosfery. Ludzi odnajduje radość w bieganiu po sklepach, a ja w tym czasie wyczekuję po prostu wolnego..

    OdpowiedzUsuń
  8. Klaudia - już poprawiłam warunki i oczywiście mając bloga w innym serwisie możesz wziąć udział! :]

    OdpowiedzUsuń
  9. zgłaszam się, fresz0, fresz@vp.pl
    jesteś w blogrollu: http://fresz0.blogspot.com/

    w świętach najbardziej lubię odpoczynek w domu pełnym zapachów, zima to zawsze okres ciepła i romantyzmu. Lubię usiąść z kubkiem gorącej herbaty i patrzeć na spadające płatki śniegu. Lubię wieczory pod kocem i pieeeerogi! ;) kocham zakupy i wybieranie prezentów - galerie handlowe są zawsze pełne ludzi i "pachną" świętami. A nie lubię chyba tylko przedświątecznego sprzątania.:> Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. - obserwuję jako moniaaa
    moniaaac@gmail.com


    Może zacznę od tego co mi się nie podoba w tym szaleństwie. Nie lubię tego, że w niektórych sklepach zaczyna się ono już nawet przed 1 listopada. W ogóle uważam, że mikołaje, choinki i inne ozdoby (nie asortyment, tylko ozdoby) powinny się pojawiać na 2 tygodnie przed świetami (najwcześniej!).
    Podoba mi się to, że wszystkiego jest wszędzie mnóstwo. Uwielbiam szał zakupowy przed świętami, uwielbiam patrzeć jak ludzie się tłoczą w kolejkach i kupują prezenty, które ja kompletuje przez cały rok (te, które nie mają dat ważności rzecz jasna:P). Czy się odnajduję. Raczej tak. Chociaż nie zawsze mi się to podoba.
    - mam Cię w blogrollu na damski-swiat.blogspot.com
    - mam Cię również w panelu bocznym na tym samym blogu/.

    OdpowiedzUsuń
  11. Obserwuję Cię jako Natallie.
    Mail: naattkaa@o2.pl
    Blogroll: Nie
    Notka: http://natalliem.blogspot.com/2011/11/50-post-i-pytanie-do-was-rozdania.html
    Panel boczny: Nie

    W szaleństwie przedświątecznym najbardziej podoba mi się... wiele rzeczy. Śliczne są świąteczne ozdoby w sklepach, halach, galeriach czy pasażach, które już zaczęły się pojawiać. Domowa krzątanina - "Wysprzątaj to, wysprzątaj tamto, dokup to... Niech rodzinka zobaczy, że mamy cudny domek :)". Oczywiście uwielbiam także manię zakupów - "Jeszcze torebka dla cioci, kosmetyki dla kuzynki, no i jeszcze mini-prezent dla siebie". Miła atmosfera - jak to wszyscy próbują się pogodzić, chodzą do spowiedzi, robią sobie prezenty. Plus dla kosmetycznych bloggerek na święta jest taki, że wiele kosmetyków jest przecenionych, a także są specjalne limitki świąteczne ;) Czego nie lubię w przed-świątecznym szaleństwie ? Tłoków z sklepach, mnóstwa kolejek, zatarasowanych ulic, opóźnienia poczty... Ale cóż, dla wielu przyjemności warto :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Obserwuję jako Izabela, mam Cię w blogrollu na bellitkaa@blogspot.com, mój email to bellitkaa@gmail.com

    Bardzo podoba mi się klimat jaki się zaczyna wytwarzać, ludzie są serdeczniejsi dla siebie. Będziemy miały dużo czasu dla swoich bliskich, na spotkania z dawnymi znajomymi. Podobają mi się również przeróżne świecidełka, które zaczynają się pojawiać w ogromnych ilościach dookoła nas.
    Z drugiej strony nie lubię tego przepychu oraz tego, że ludzie przestają zauważać całej istoty świąt i skupiają się jedynie na tym, by wszystko wyglądało najpiękniej i smakowało najlepiej.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. Witam :)
    - w przedświątecznym szaleństwie lubię całą magiczną atmosferę, kupowanie prezentów i czas oczekiwania na święta i zjazdu rodziny :)
    - obserwuję jako ~~Lila~~
    - mój blog- http://kufereklili.blogspot.com/
    - mam Cię w swoim blogrollu- link powyżej
    - mój mail- jrejzerewicz@gmail.com

    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Obserwuję jako Kosmetykomania
    agusia7791@o2.pl
    blogroll agusia77.blogspot.com

    W okresie przedświątecznym uwielbiam:
    reklamy w telewizji - tez zabawki są super! Od razu mi się przypomina, jak byłam mała, chciałam mieć każdą reklamowaną zabawkę i pisałam list do świętego Mikołaja na 2-3 strony :D
    - kupowanie prezentów - w sklepach wyprzedaże, masa pierdołek, ozdoby. Poza tym świąteczne zestawy kosmetyków - można łapnąć coś dla siebie :D takie zestawy są tańsze :D
    - gotowanie - cała kuchnia moja, jednocześnie piekę, gotuję :D zawsze miesiąc wcześniej wiem już co ugotuję. Obowiązkowo co rok smażony mintaj wsadzony w ocet, sałatki, bigos, w ciągu roku nie chce mi się gotować takich potraw, które na święta po prostu muszą być!
    - opłatek - nie lubię się nim dzielić i wymyślać każdemu życzeń na siłe, ale uwielbiam zjadać
    - mój chłopak co rok przebiera się za gwiazdora, idziemy do piwnicy i tam pomagam mu się ubrać, wkłada prezenty do worka, dzwoni dzwonkiem, a później wszyscy się śmieją :D płaczą ze śmiechu :D tylko mała Ala patrzy wielkimi oczkami :)
    - prezenty :D;D - lubię je dawać, ale dostawać lubię jeszcze bardziej :)
    - Ho ho ho! - uwielbiam gwiazdory z czekolady, pierniki w kształcie bałwanów.
    - choinka - prawie zapomniałam o najważniejszym! Choinkę u nas w domu zawsze ubieram ja :D od zawsze :) jak byłam mała robiłam sama ozdoby, ok albo 2 lata temu je znalazłam, jakie one były brzydkie :P teraz powieszam tylko kupne ozdoby :)

    Lubię w świętach wszystko :) jest zimno, ale za to taka miła atmosfera :) przez ten komentarz już nie mogę doczekać się świąt :)

    OdpowiedzUsuń
  15. obserwuję jako Pikletka
    blogmara@vp.pl
    mam cię w blogrollu i umieściłam baner ( pikletka.blogspot.com)
    notka: http://pikletka.blogspot.com/2011/11/rozdania-do-1611.html
    odpowiedź na pytanie: nic mi się podoba, jest to stanowczo za wcześnie
    nie odnajduję się, dopiero co zaczęła się jesień, a tutaj śnieg, choinki, bombki, takie rzeczy dopiero powinny być w grudniu a nie w październiku. nie podoba mi się to, że rzeczy świąteczne w październiku są po prostu beznadziejne, najróżniejsze ozdóbki, nie rozumiem tego
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. zgłaszam się!

    - obserwuję jako Let's Talk Beauty
    - mam Cię w blogrollu http://zjemtowszystko.blogspot.com/
    - baner w pasku bocznym http://zjemtowszystko.blogspot.com/

    mail: letstalkbeauty.blogspot@gmail.com

    Czy lubię przedświąteczne szaleństwo? No jasne! O ile nie zaczyna się zbyt wcześnie. Ustawianie w supermarketach choinek zaraz po ściągnięciu z półek zniczy, jest przesadą, ale w sumie w tym momencie już słucham świątecznym piosenek. I to właśnie lubię najbardziej! Odkąd w poniedziałkowe przedpołudnie, przechodząc przez wrocławski Rynek zobaczyłam, że panowie technicy rozwieszają już świąteczne girlandy, wszystko mi zajaśniało w głowie! Pobiegłam do domu i włączyłam sobie piosenkę Wham- Last Christmas. No klasyka przecież. I tak do wieczora, Bardzo głośno. Do tego Mariah Carey i jest cacy ;)
    Dzisiaj z kolei widziałam, że ustawiają już chatki na jarmark świąteczny! I to już był koniec. Od razu odżyły we mnie wspomnienia sprzed dwóch lat- właśnie gdzieś pośród tych chatek spotykałam się pierwszy raz z moim obecnym Chłopakiem. No a taki klimat sprzyja miłości przecież bardzo. Wspólne oglądanie tych wszystkich gadżetów, ozdób, objadanie się smakołykami, śnieg, masa światełek.... Eh jakże było pięknie ;)
    I nie, nie czekam na prezenty. Lubię po prostu samą atmosferę, jest po prostu miło! Jakoś tak przyjaźnie, wszyscy się śmieją. i To jest fajne w tym wszystkim!

    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  17. To i ja się zgłoszę :)
    Obserwuję jako Klaudia Joanna Julia.
    e-mail: klaudia121121@wp.pl
    Notka tutaj: http://klaudia-b.blog.onet.pl/Diaanusek-rozdaje,2,ID439870332,n

    Oczywiście, że lubię przedświąteczne szaleństwo :) Zarówno w sklepach jak i w domu :> Na pewno gdy znajdę czas w święta opiszę to na swoim blogu :)
    Uwielbiam zapach ciast świątecznych, jedzenia, choinki, to wszystko razem tworzy taki niezapomniany klimat, świąt, prawda? Niemniej jednak najważniejsze jest bycie w gronie rodzinnym, to sprawia taką największą radość.
    Bardzo lubię też przechadzać się miastami, i sklepami w miasteczkach, już blisko samych świąt, tak wszystko tak pięknie wygląda świeci się :>
    Nie lubię tzw. przerostu formy nad treścią. W obliczu tych wszystkich mikołajków, prezentów ludzie zapominają co tak naprawdę w świętach jest ważne, trzeba traktować to wszystko z umiarem.
    Można też powiedzieć, że nie znoszę, ale to serdecznie nie znoszę świątecznych porządków :D grr.

    Pozdrawiam serdecznie,
    Klaudia

    OdpowiedzUsuń
  18. obserwuje jako Zofiana
    focz@op.pl
    notka http://zofiana.pinger.pl/m/8899873/rozdanie-przedswiateczne
    W pewnym sensie lubię przedświąteczne szaleństwo, gdyz kojarzy mi sie z czasem oczekiwania na swieta oraz z procesem obdarowywania innych. Jednakze, w zwiazku z tym drazni mnie nadmierny konsumpcjonizm, pogon za najdrozszy prezentami itp.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  20. Obserwuję jako Quera
    asiulkas26@interia.pl
    notka: http://planet-quera.blogspot.com/p/rozdania-2.html
    Mam Cię w blogrollu
    Odpowiedź:
    Uwielbiam przedświąteczne szaleństwo! Już jako dziecko kochałam przedświąteczne wycieczki z mamą do marketów, gdzie mama robiła zakupy, a mi pozwalała zostać na dziale z zabawkami. Czułam się tam jak ryba w wodzie. Teraz, gdy dorosłam, uwielbiam te choinki w sklepach, lampki na drzewach, a szczególnie ogródki przy domach jednorodzinnych. Zawsze stoi tam jakiś sympatyczny bałwanek, wkradający się przez okno mikołaj lub najzwyczajniej w świecie lampki na drzewach do mnie migają :) I oczywiście śnieg! Święta bez śniegu to jak nie święta. A ta atmosfera! Gdziekolwiek pójdę, wszyscy się uśmiechają, aż czuć radość w powietrzu. I to koniec pozytywnych aspektów świąt. Pogoń za co raz droższymi prezentami i dmuchane bałwanki i choinki pod koniec października doprowadzają mnie do szału. Święta są w grudniu, więc mają być w grudniu. Inaczej ta magia znika. Ogólnie uwielbiam święta :)

    OdpowiedzUsuń
  21. obserwuję jako yesiwantyouback
    yesiwantyouback6@wp.pl
    mam Cię w blogrollu: www.yesiwantyouback.blogspot.com

    Najbardziej w świątecznym szaleństwie lubię tą magię, która jest nie do opisania! Jeśli do tego jeszcze pada puszysty śnieg to jest w pełni bosko. Dodatkowo bardzo lubię w Wigilię lepić z babcią uszka, które zjadam w dużych ilościach jeszcze przed świąteczną kolacją :P ups! jakoś w tym roku bardziej chcę świąt niż zazwyczaj, nie wiem dlaczego :))

    OdpowiedzUsuń
  22. Zgłaszam się :)
    Obserwuję jako niecierpek
    Mail: niecierpek.bloguje@gmail.com
    Link do notki: http://niecierpek.blogspot.com/p/rozdania.html
    Link do blogrolla: http://niecierpek.blogspot.com/

    We wszechobecnym, świątecznym szaleństwie najbardziej podoba mi się zapach mandarynek. Kiedy zdejmuję ich skórkę, w powietrzu unosi się najpiękniejszy zapach na świecie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Obserwuje jako : misia;D
    e-meil :paaaulla@op.pl
    Link do notki :http://officialblogpauline.blogspot.com/p/rozdania.html
    link do blogrolla:http://officialblogpauline.blogspot.com

    Najbardziej w świątecznym szaleństwie lubię tą magię która panuje w okół mnie i moich bliskich.Kocham też te potrawy które znajdują się na wigilijnym stole, i że razem z moją mamą mogę upichcić coś dobrego co wszyscy zjedzą ze smakiem.Lubię dostawać prezenty,jak też obdarowywać nimi moich bliskich.Nie lubię dzielić się opłatkiem,chodź chętnie go zjadam nie przepadam za tym.

    OdpowiedzUsuń
  24. Obserwuję jako pando-ra. Mail: ela_w18@op.pl Link do bloga: http://pando-ra-handmade.blogspot.com/ jesteś w blogrollu i banerek z linkiem w pasku bocznym:)
    W przedświątecznym szaleństwie lubię te nudne, ograne, powtarzające się świąteczne piosenki. "Last Christmas" w supermarkecie musi być:D Poza tym reklamę ze świątecznym tirem Coca-Coli. Uwielbiam!:)
    I to są te elementy, które mnie porywają, bo generalnie nie przepadam za szaleństwem związanym z zakupami, z bombkami i choinkami już w listopadzie. Franciszkanin na adwentowym kazaniu powiedział kiedyś, że "grudzień (adwent), to ma być czas radosnego oczekiwania, ale bez szaleństw, bo gubi się święta w tym wszystkim. Żeby nie byś jak mąż kobiety, która już pojechała do szpitala rodzić, a on dalej lata po sklepach za śpioszkami:)" I pod tym się podpisuję rękami i nogami:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Obserwuję: Katie222_1996
    Katie222_1996@o2.pl
    Link do postu: http://autographs-katherine.blogspot.com/2011/11/jean-reno.html

    Dodałam zdjęcie w panelu bocznym.

    Najbardziej lubię wczesny szał w sklepach. Najlepiej jest w supermarketach, które są już miesiąc przed Świętami ozdobione. Gdy włączam telewizor uwielbiam oglądać reklamy świąteczne najlepiej Coca-Coli, ale te z T-Mobile czy Orange także są ok. Pewnie, że się odnajduję. Z resztą sama mam fioła na punkcie Świąt więc taka wczesna gorączka to dla mnie raj.

    OdpowiedzUsuń
  26. obserwuję jako axi_1099
    alex_1000@interia.pl

    Lubię te przedświąteczne szaleństwo, bo to znak zbliżających się świąt. Zapach igliwia, światełka, kolędy-wszystko to jest super, ale nie może pojawić się za wcześnie. Wkurza mnie, gdy do 2 listopada wszędzie są znicze, a już 3 listopada wystawione choinki...o.O No i mam dosyć ciągłego słuchania w radiu "Last Christmas". Wszystko może się przejeść ;)

    link: http://kres-czasu.mylog.pl/2011-11-22/kreska-_kredka_czy_eyelinerem_

    OdpowiedzUsuń
  27. obserwuję jako pesymistka13
    pesymistka13@o2.pl
    jesteś w blogrollu: pesymistka13.blogspot.com
    notka o rozdaniu: http://pesymistka13.blogspot.com/2011/11/rozdania_21.html
    info w panelu bocznym: pesymistka13.blogspot.com

    Kocham przedświąteczne szaleństwo. To najlepsze co może być. Kto nie lubi obdarowywać bliskich prezentami?? i widzieć ich radość z tego powodu.Kto nie lubi dostawać prezentów ? chyba wszyscy. I to czekanie i niewiadoma. Niespodzianki prosto z serca są najlepsze. U mnie święta łączą się z urodzinami - mam je 19.12 więc tym bardziej mam same pozytywne skojarzenia. Nie przeszkadza mi nawet atmosfera w sklepach, supermarketach - wiadomo nikt tłoku nie lubi, ale taki urok świąt. I moja ulubiona piosenka Last Christmas i reklama Coca Coli - nie można zapominać o Kevinie, bez którego święta by już nie były takie same :D Na te Święta czekam cały rok, uwielbiam zakupy, więc chodzenie po sklepach i wyszukiwanie prezentów czy ozdób świątecznych to dla mnie RAJ :):) Nie można tylko w tym całym szaleństwie zapomnieć o całym duchu tych świąt, o bliskich których już z nami nie ma i całej rodzinie - bo to jest najważniejsze - a reszta to tylko umilenie nam tych świąt.

    OdpowiedzUsuń
  28. Obserwuję jako Badzynka
    k_badzynska@op.pl
    blogroll: www.badzynka.blogspot.com

    W okresie przedświątecznym i w samych świętach uwielbiam ten klimat - piosenka Last Christmas to jest to. Lubię śnieg (którego chwilowo jeszcze nie ma), a także buszować po sklepach w poszukiwaniu prezentu dla najbliższych.
    I ten zapach mandarynek i choinki, przyćmione światło lampek, cicha melodia kolęd.
    I jedzonko :D

    OdpowiedzUsuń
  29. Obserwuję jako independentofother
    mail: monikacelmer@o2.pl
    notka: http://independentofother.blogspot.com/2011/11/251111.html

    Lubię te krzątanie się po domu w przygotowaniach świątecznych,jedzenie,które kusi zapachem,rozradowaną minę wszystkich domowników oraz niepewność małych dzieci czy przyjdzie do nich w tym roku święty Mikołaj

    OdpowiedzUsuń
  30. Obserwuje jako B A L B I N K A
    E-mail ec92@interia.pl
    Info o rozdaniu znajduje się na blogu www.baalbinkaa.blogspot.com po lewej stronie.

    Co najbardziej podoba Ci się we wszechobecnym (choć dopiero zaczynającym się) przedświątecznym szaleństwie? Odnajdujesz się w nim? A co Ci się nie podoba?

    Nie potrafię się odnaleźć w tej przed(przed)świątecznym szaleństwie. Nie czuję jeszcze tego czegoś. Dla mnie jeszcze jest jesień, kolorowe liście, cieszę się tym co jest obecnie. Święta dopiero za miesiąc... Nie długo we wrześniu już zacznie się świąteczne szaleństwo. Kocham święta, kocham kiedy cała rodzina może zjeść wspólnie posiłek, kocham te kłótnie przed wigilią he he, kocham prezenty, ale tylko niespodzianki, jeśli wiem co dostane nie mam już takiej frajdy, a lubię czasem poczuć się jak dziecko :) Kocham miliony świecących lapeczek w całym mieście, mogłabym wtedy tak siedzieć na rynku i podziwiać ten piękny widok. Kocham śnieg który sprawia, że czuję święta. Lubię czekać, aż moje zwierzaki w końcu przemówią. Nie podoba mi się jednak, że dużo osób zaczyna robić ze świąt jakiś chwyt marketingowy... Zarabiać pieniądze, przyciągać ludzi do sklepow pięknymi wystawami...

    OdpowiedzUsuń
  31. Obserwuję jako Dinitte
    dinitte@gmail.com

    Co najbardziej mi się podoba obecnie?
    Oh chodzenie od sklepu do sklepu i wybieranie prezentów dla rodziny! Kredki do oczu dla mamy, szaliczek dla taty, a nawet przysmaki i zabawki dla kota i psa.
    Przystrajanie domu różnymi ozdobami, kupowanie lampek. Nawet sprzątanie jest cudowne. Umilić je mogą kolędy które tak wspaniale nastrajają.
    No i ciągłe rozmowy w stylu: "Co znajdzie się na twoim świątecznym stole", "W jakich kolorach przystrajasz choinkę".
    Żyć nie umierać! ;)

    w notce info o rozdaniu
    http://dinitte.blogspot.com/2011/11/tag-subiektywny-przeglad-przystojniakow.html

    Z boku bloga też się pojawi info ;) (możliwe że ciut później.)

    OdpowiedzUsuń
  32. Obserwuję jako Jyyli
    mail: jyylinka@gmail.com
    jesteś w blogrollu na www.jyylinka.blogspot.com

    Ja się zdecydowanie odnajduję w przedświątecznym szaleństwie :) Może nie biegam po sklepach z wywieszonym językiem (albo tylko mi się tak wydaje :D), ale jednak to lubię. Szczególnie ze względu na specyficzną atmosferę oczekiwania, za te przygotowania, które trzeba zacząć już na początku Adwentu. Uwielbiam też świąteczne dekoracje w mieście, pieczenie pierników, strojenie domu, myślenie o prezentach. Na dodatek w moim domu tylko raz w roku, w Wigilię, pojawiają się potrawy takie, jak drożdżowe pierogi z kapustą i grzybami, kapusta z grzybami solo czy perfekcyjny keks mojej mamy.
    Po prostu kocham święta :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Zgłaszam się.
    Obserwuję jako Essali
    Mój mail: unceasing_love@wp.pl

    Blogroll: www.kosmetyki-essal.blogspot.com
    Informacja: http://kosmetyki-essal.blogspot.com/p/rozdania.html

    Podobają mi się piękne wystawy sklepowe, wszechobecne kolorowe bombki, łańcuchy, światełka, ubieranie choinki, kupowanie prezentów.
    Nie podoba mi się zimno na dworze.
    Chlapa również, na szczęście obecnie jej nie ma, aczkolwiek na śnieg nie narzekałabym-fajnie jest siedzieć przy stole wigilijnym, a za oknem widzieć pruszący śnieg.

    OdpowiedzUsuń
  34. obserwuję jako Asqua :)
    mail: asqua92@gmail.com
    mam Cię w blogrollu i dodałam notkę o rozdaniu http://kosmetyczneobserwacje.blogspot.com/2011/12/kolejne-rozdania-d.html

    Najbardziej podoba mi się to, że wystawy świąteczne są kolorowe, ciepłe i mimo że jest zimno, tak cieplej robi się w sercu, kiedy oglądasz wszystkie witryny :) do tego lubię świąteczne kawałki puszczane w sklepach :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Obserwuję jako LastTime
    email- last-time956@wp.pl

    W przedświątecznym szaleństwie najbardziej podoba mi się ten szał na prezenty i ta atmosfera, gdy wchodzisz do sklepu, a tu leci świąteczna piosenka. Podobają mi się wystawy sklepowe, lampki, bombki, wystrojone miasto. :)

    OdpowiedzUsuń
  36. obserwuję jako niwatori
    korbolle@interia.pl
    info o rozdaniu tu: http://nothingbutchickens.blogspot.com/p/loterie.html

    Jest kilka rzeczy, które mi się podobają w przedświątecznym szaleństwie i składają się na tą całą atmosferę świąt. Po pierwsze - tłok, wszędzie pełno ludzi, a ja uwielbiam być pośród innych. Oczywiście spotkanie z rodziną, a z niektórymi widzę się raz na rok, dobrze jest przerwać w końcu tą tęsknotę za najbliższymi. No i prezenty! Uwielbiam dawać, najweselej bardziej niż dostawać, bo wtedy nie wiem, jak się zachować... No i świąteczne obżerstwo :D Próbowanie przeróżnych ciast i wigilijnych potraw (jeszcze przed wigilią). Mmmm jak tylko sobie przypomnę smak Czekoladowego Mandaryna - być może to mało świąteczne ciasto, jednak z tym okres najbardziej kojarzy mi się właśnie ONO!

    OdpowiedzUsuń
  37. obserwuję jako: One_LoVe
    34onelove@gmail.com
    blogroll: http://my-love-cosmetics.blogspot.com/

    nadchodzące święta to mój ulubiony czas w roku. :-) lubię w tym - jak to nazwałaś szaleństwie - niemalże wszystko. :-) planowanie zakupów, pakowanie prezentów dla najbliższych, ubieranie choinki, dzielenie się obowiązkami jeśli chodzi o gotowanie. uwielbiam atmosferę świąt i cieszę się, że to całe szaleństwo które zaczyna się tak na dobrą sprawę dużo wcześniej niż same święta, potrafi sprawić mi dużo radości, a nie powodów do narzekań. :-)




    :))

    OdpowiedzUsuń
  38. Obserwuję jako Connie Converse
    e-mail: converse.scenegirl@gmail.com
    blogroll(na samym dole bloga) i notka:http://connie-converse.blogspot.com/2011/12/fajne-losowanie-na-swietnym-blogu.html
    Odpowiedź na pytanie:W świętach najbardziej lubię 3 rzeczy:
    -zapach pierniczków mojej babuni
    -szum bombek na choince
    -to że wszyscy wtedy są razem
    (No i tam jako czwarta rzecz prezenty, ale to tam tylko taki dodatek ;P)
    Troszkę się w tym nie oriętuje i dostaje ,,świątecznych zawrótów głowy" ale ogólnie to jest OK.Troszkę denerwujące jest to że już w listopadzie w sklepach są dekoracje świąteczne.
    Pozdrawiam Cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  39. Obserwuje jako kosmetoholiczka_1919
    kama9@onet.pl
    W przedswiatecznym szalenstwie podoba mi sie wszystko, poniewaz KOCHAM swieta Bozego Narodzenia! ;) Uwielbiam biegac od sklepu do sklepu i kupowac znajomym i rodzinie prezenty, robic z mama OGROMNE zakupy spozywcze na swieta. Wtedy we wszystkich sklepach sa juz bombki, choinki, Mikolaje i wszystko inne, co jest zwiazane ze swietami ;)

    OdpowiedzUsuń
  40. Trochę późno, ale zgłaszam się:)
    Obserwuję jako Ania-anula
    emaila: ania-anulka1988@o2.pl
    Bologroll:http://aanula.blogspot.com/
    Notka: http://aanula.blogspot.com/2011/12/rozdanie_14.html

    Odpowiedź na pytanie:
    Dla mnie w tym szale przedświątecznym jest coś magicznego, nie umiem tego określić, ale to zabieganie przedświąteczne ma to coś w sobie. Najgorsze są ostatnie 2 tygodnie przed samymi świętami. Ludzie pędzą do sklepów, po sklepach, bazarkach, za choinkami, prezentami. Wszędzie kolejki, dla mnie ta takie łączenie się ludzi np. przy kupowaniu najładniejszego karpia czy najpiękniejszej choinki. Sprzątanie, pranie, mycie okien. Rozdzielanie zajęć w domu kto ma zrobić co. Taki świąteczny szał, który na pewno ma miejsce w większości domów. Tyle czasu zajmuje to wszystko dla trzech tylko trzech dni, ale za to jakże pięknych dni. By po ciężkim tygodniu zasiąść do pięknie nakrytego stołu ze swoją rodziną. No ale co, taki to urok świąt.
    Nie podoba mi się natomiast fakt, że coraz wcześniej święta zaczynają się np. w sklepach, w tym roku od początku listopada sklepy u mnie w mieście przypominały już o świętach. Zabiera mi to całą radoche związaną właśnie z Bożym narodzeniem. Dla mnie jest to stanowczo za wcześnie.

    OdpowiedzUsuń
  41. Obserwuję jako anula
    anucha1999@onet.eu

    Co mi się nie podoba? Nie podoba mi się to , że około miesiąc lub nawet więcej przed świętami wystawiane są ozdoby choinkowe. Nie podoba mi się również to, że nie ma śniegu :(
    Uwielbiam kiedy wszyscy siadają do kolacji, panuje cudowna atmosfera, miłość lata w powietrzu, a wszyscy są spokojni.

    OdpowiedzUsuń

Zapraszam do komentowania! Niestety nie jest to miejsce na wasz spam i takie komentarze będę usuwać. Nie piszcie 'zapraszam do mnie' bo i tak zaglądam do każdego kto się udzieli na moim blogu :) Jeśli chcesz żebym obserwowała Twój blog to najpierw zacznij obserwować mój ;)

Z góry serdecznie dziękuję za wszystkie miłe słowa, odpowiedzi na Wasze pytania umieszczę poniżej. Buźka! ;*